PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=104010}

Osada

The Village
6,2 186 703
oceny
6,2 10 1 186703
5,7 28
ocen krytyków
Osada
powrót do forum filmu Osada

Powiedzcie mi czy Lucius umarł czy nie, bo moja mama twierdzi ze na końcu zebrani wokół niego ludzie płaczą z powodu że on umarł, więc jak to jest?????? plzzz odp :)))

ocenił(a) film na 8
adrianqa5

To rodzice Noah płakali, gdy usłyszeli, że Ivy zabiła potwora.....którym jak wiecie była postać grana przez Adriena.

użytkownik usunięty
adrianqa5

to jest kwestia interpretacji widza. Zebrani nie płaczą z powodu Luciusa, tylko z powodu Noah, kiedy dowiadują się, że Ivy go zabiła.

Moim zdaniem przeżył, ale reżyser nie dokończył tego wątku, pozostawiając go ocenie widza.

Możesz sobie dopowiedzieć, że umarł, lub że przeżył i żył długo i szczęśliwie.

moim zdaniem on przeżył ale moja mam twierdzi na odwrót, ale skoro ona (Iva czy jak jej tam :P ) uśmiechała sie na koncu to tak jakby On przeżyl ;]

ocenił(a) film na 10
adrianqa5

No a to że wszyscy wstali? Najpierw wstała matka Luciusa a potem wstała reszta. Mi się wydaje że on umarł.

maniekstasiek

ale matka LUciusa nie płakała więc...nie umarł :PP

użytkownik usunięty
maniekstasiek

o Chryste, ile wy macie lat?

Wstali, bo tą postawą wyrazili swoją akceptację do pozostanie w lesie.
Ojciec Iwy zapytał czy chcą tutaj pozostać, najpierw swoją zgodę wyraził ten, który stał przy drzwiach, a potem reszta.

ocenił(a) film na 8
maniekstasiek

Nie, oni wstali, żeby potwierdzić swoją chęć pozostania w Osadzie.....tak jak to odbieram ;).

DamienC

Czasami jak czytam niektóre posty, to się zastanawiam czy jakaś część narodu może być aż tak opóźniona w rozwoju. :D

Oczywiście, że wstawali po to by wyrazić swoje "Za" za zostaniem w lesie. Bo takie pytanie padło. Oczywiście, że rodzice Noah, który przebierał się za potwora zaczęli szlochać, gdy wpadł nieświadomy chłopak i powiedział o zabiciu potwora.
Oczywiście, że Lucius przeżył, bo to nie był cios specjalnie śmiertelny. Dlatego pojawia się tekst, że ludziom powiedzą, że Noaha zabiły stwory. Że dzięki jego śmierci, ta legenda o stworach nadal będzie żyć i nie zostaie podważona, że jego śmierć jest gwarantem pozostania tych ludzi w lesie. A Luciusa i Ivy biorą na swoich następców. Finito.

Nie dziwie się, że temu filmowi niektórzy ludzie wystawiają niskie noty skoro ich rozumowanie jest poniżej percepcji ziemniaka.

użytkownik usunięty
Redgard

Tak tylko widzisz to jest właśnie jedna z tych scen, która w filmie jest nielogiczna. Mówię o twojej oczywistości, że Lucius przeżył, bo dostał mało śmiertelny cios.
Oglądałeś uważnie film? Noah zadał co najmniej dwa ciosy nożem. Pierwszy w brzuch (kiedy Lucius się odwrócił), drugi w okolice prawego płuca (kiedy Lucius leżał, Noah jakby nie wiedział co zrobić, najpierw odłożył nóż na stół, a potem wziął go z powrotem i wbił właśnie ponad żebra).

W sumie to reżyser pozostawił los Luciusa interpretacji widzów.

Starszyzna na następców wybrała swoje dzieci, a nie tylko Luciusa i Ivy.

ocenił(a) film na 8
Redgard

Czasami jak czytam niektóre posty osób uważających się za niezwykle inteligentnych i obeznanych w filmach, krytykujących... hmm chociaz nawet nie.. bo krytyka jest wyrażeniem własnej opinii ale obrażających i wyśmiewających inne osoby mówiąc iż są opóźnieni w rozwoju , to się zastanawiam kto wtedy jest głupszy. Osoba,która wypowiada swój pogląd i zadaje pytanie, gdyż może nie jest do końca pewna i kończąca swoją wypowiedź słowami: "Wydaje mi się, że.." jest wyśmiewana przez osobę która uważa, że ziemniak posiada jakakolwiek percepcje i zdolność do odbierania bodźców zewnętrznych. Właściwie nie jestem pewna w tej dziedzinie wiec jakby Pan Redgard pokazał jakieś dowody na to iż ziemniak zmutował i zaczął myśleć tak jak my ludzie byłabym wdzięczna. Bardzo fascynuje mnie ta wiedza. Jeśli chodzi o zakończenie to myślę podobnie jak Melisa78 - reżyser dal nam wolna drogę do tego byśmy sami zinterpretowali zakończenie filmu. W zależności jakie wybierzemy film skończy się tragicznie lub ze szczęśliwym zakończeniem. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Raczej, nie inaczej.

Pozdrawiam ;)

ocenił(a) film na 7
adrianqa5

Lucius nie umarł - to chyba nie jest wątpliwą kwestią.
Ja mam inne pytanie: czy uważacie, że Lucius przeżyłby, gdyby Ivy nie była niewidoma? Bo dla mnie sytuacja wyglądała tak, że starszyzna nie chciała mieć żadnego kontaktu z rzeczywistością, ale też nie chcieli żeby ktoś z młodych zobaczył jak wygląda "prawdziwy" świat, bo byłby to z pewnością szok. Dlatego zgodzili się wysłać właśnie Ivy.

ocenił(a) film na 10
Zooff

Uważam tak samo. Każdy ze starszyzny stracił w przeszłości kogos bliskiego, dlatego zaszyli sie w lesie, aby odizolować swoje dzieci od wszelkiego zła (jak widzielismy niestety nie udało się to). Nikt ze starszyzny nie mógł pójść do miasta po lekarstwa, bo złozyli jakąś przysięgę, że nigdy tam nie wrócą. Ivy przez to, że była niewidoma, nie zobaczyła co kryje sie za granicami lasu i nie dowiedziała sie, że całe ich dotychczasowe zycie to jeden wielki skansen. A Lucius pewnie przeżył, no bo dziewczyna szła taki kawał drogi na marne? Nie wydaje mi sie.

ocenił(a) film na 8
adrianqa5

Umarł na bank!!! Przecież dziewczyna widząc go zawsze na czerwono straciła
jego kolor z oczu, w dodatku jego matka wstała jako pierwsza.
100%.

ocenił(a) film na 8
DuniaDziuzel

Po pierwsze czy w ciągu całego filmu ona mu powiedziała Mu jaki ma kolor? Pomyliło Ci się wszystko tylko dlatego ze czerwony kolor był podkreślany nie raz w ich wypowiedziach jako kolor "zły". A to ze wstała matka jak i cala reszta jest sposobem wyrażenia akceptacji na to by pozostać w lesie i nie jest tu ważne kto wstał pierwszy.

Ilusia_

powiem wprost, dobitnie i wulgarnie. Zamiast pierdolić głupoty obejrzyjcie końcówkę uważnie jeszcze raz. Film jest jak najbardziej logiczny, film jest jak najbardziej jasny i zakończenie też. Trzeba tylko MYŚLEĆ.

ocenił(a) film na 8
adrianqa5

Panu Redgardowi się nudzi :) Juz wczesniej dobitnie i wulgarnie wyraził swój pogląd. Najwidoczniej poprzedni komentarz był zbyt łagodny :)

ocenił(a) film na 6
Ilusia_

Redgard wyręczyłeś mnie. Chyba jasnym i logicznym jest, że rodzice Noah płakali z powodu jego śmierci.

ocenił(a) film na 6
Wojt4s

A poprawię się dla niekumatych, "jego śmierci" - śmierci Noah, nie Luciusa.

Wojt4s

bo ja po prostu nie rozumiem, dlaczego ludzie, którzy nie oglądali filmu, albo oglądali, ale myślami są w innym świecie próbują, albo nie wiem co robią podczas oglądania, próbują wmówić, że czarne jest białe. Tak samo kiedyś ktoś się pluł o Harrego Pottera i Więźnia Azkabanu "A skąd Wesleyowie mieli mapę?", "Nie wyjaśnione dlaczego mieli mapę" ,że błąd w filmie itd. itp. Kuźwa ja rozumiem, gdyby to było szyfrem pisane, ale oni dokładnie w filmie Harremu mówią jak zostali posiadaczami mapy, ale ludzie nie wiem czy dupą oglądają te filmy czy kurwa jak, bo co jak co ale Harry Potter nie należy do filmów w których się trzeba z myśleniem wytężać. Tu jest dokładnie taki sam przykład. Jeszcze raz apeluję o to, żeby zanim ktoś tu się wynurzy z dziwnymi wywodami to niech najpierw obejrzy sobie ostatnią scenę, a najlepiej cały film. Nie przy browarze, nie z kumplami, nie z dziewczyną z którą się w tym czasie liże czy co innego, tylko na spokojnie ze skupieniem.

Redgard


Redgard rozbawiłeś mnie tym postem :) Chociaż muszę przyznać, że i ja czasem odnoszę wrażenie gdy czytam niektóre posty, że ludzie niezbyt uważnie oglądają filmy a potem nie rozumieją połowy i piszą że film "nielogiczny, naciągany" i cholerka wie co jeszcze :) Kiedyś przeczytałam taki oto post o filmie Wilkołak: "film bez sensu, twórcy już w pierwszych 10-ciu minutach zdradzili, że morduje wilkołak i zepsuli tym całe napięcie w filmie"...
Jezu... Film nosi tytuł "WILKOŁAK", więc zapewne nie można było się domyślić kto w tym filmie będzie mordował i trzeba było rozwiazanie tej "zagadki" zostawić na ostatnie 10 minut filmu...
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
attra

Redgard jestem z Tobą;p zakończenie jak najbardziej logiczne pod każdym względem... nie wiem skąd ludzie się dopatrują jakiś dziwnych faktów...a to czy umarł czy nie...no skoro przyniosła leki to pewnie przeżył, przecież to w tej końcówce tak naprawdę w ogóle nie miało znaczenia...
A film fajny.

ocenił(a) film na 8
gospau

ja również nie miałam żadnych wątpliwości co do tego, czy Lucius przeżył. łzy starszych na bank nie wskazywały na jego śmierć, chodziło o Noah. a to, że wstali- ktoś już wspomniał- było wyrazem zgody na pozostanie w osadzie. może to lekko śmieszny argument, ale myślę, że Ivy, jako osoba niewidoma i z wyjątkowo wrażliwymi pozostałymi zmysłami wyczułaby od razu, że Lucius nie żyje. nie chodzi mi oczywiście o zapach psujących się zwłok, ale choćby o temperaturę... i nawet duchowo:) przecież malujące się na twarzy Ivy emocje, mimo łez, wcale nie wskazywały na cierpienie, uśmiechała się, a przede wszystkim mówiła do Luciusa...
nieco pokomplikowany tok myślenia, ale tak czy inaczej myślę, że dwie ofiary "osadowej zaściankowości" nie pokrywałyby się z wolą reżysera i byłyby bezsensowne...

ocenił(a) film na 9
Redgard

O mamo, piękny post xDDD <333

lati

Rad jestem, że kogoś rozbawił post, albo poprawił humor. :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones