Na swoje konta w Szwajcarii.

pewnie na gaże dla głównych aktorów bo patrząc na ten montaż sam się dziwię tak dużej sumie:D Choć film był super!

No chyba tak...znani aktorzy to drodzy aktorzy

No bez przesady. Widzialem przeciwko nt gaż aktorów w Avangers. Wiekszosc aktorów miala stosunkowo niskie ,nawet ci dużo bardziej znani od tych tutaj. Nie ma co porównywać nawet. Jedynie Dawney Jr zazyczyl sobie...44 mln dol. A tutaj on nie gra. Charlie Sheen to nawet na 3 mln za kilka sezonów serialu nie mógl liczyć.

Na " to, o czym nie mówimy".

spoiler!

Podsumujmy! :D
Ubrania, torebki, peleryny żółtych rangerów, przebranie czerwonego rangera! A no tak, jeszcze samochód! :D
Wybaczcie, jeśli coś pomiąłem, było teog tak dużo :D

Nie no ale mimo tego, że realizacja filmu wyniosła tyle ile tygodniowe wyżywienie studenta (6 dni po 5 posiłków dziennie <czytaj 5x 0,89 gr jedna zupka chińska> czyli 26 zł) to film ma dobry motyw i znaki zapytania do prawie końca;p jedyny błąd leży w tym, że tak szybko wyszło na jaw że ten potwrów który miał nie istrnieć to był przebrany czlowiek z osady, wszystko byłoby dobrze, gdyby to wyjaśniłoby się dopiero kiedy ona wracałaby z miasta :) jak dla mnie to było jedynie niedociągniecie

a czy budzet na film czyli te 60 milionow to jest kasa lacznie z wynagrodzeniami dla aktorow ? bo jesli nie to ja naprawde nie rozumiem na co te 60 :D

ja to nei rozumiem na co te 60 mln ŁĄCZNIE z wynagrodzeniem aktorów xD

wynajem przestrzeni, makieta, stylizacje, fryzjerzy, wizażyści, statyści, muzyka, zwierzęta no i...AKTORZY.

aha, ok

W tym filmie graja sami drugo- trzeciorzedni aktorzy którzy w najlepszym wypadku dostali po milionie na lebka,choć wątpię czy aż tyle.

dobra, ja zgarnęłam.

Na dziwki i koks. Co się głupio pytasz :P

:D