widziałeś Istotę, to rola jego życia:)

A może nie trzeba ważyć więcej, niż 60 kilo, żeby być twardzielem? Moim zdaniem bardzo pasowała mu rola w eksperymencie! Tu nie chodziło o siłę fizyczną, tylko o manipulację, siłę psychiczną.

Istota? Predators? To w czym on teraz gra to masakra.

a jak dla mnie to właśnie świetne że odnajduje się w tylu gatunkach filmów, i horrorach i dramatach i w roli przypakowanego faceta ze spluwą :D

Wątpię, żeby się odnajdował. Po prostu nie ma lepszych propozycji, a przecież musi zarabiać. Niestety ten problem dotyka teraz wielu aktorów.

zdecydowanie się zgadzam,że rola w Predatorze nie jest dla niego ,to urodzony aktor do ról psycholi,morderców ewentualnie mózgowców itd jestem na nie jeśli chodzi o filmy akcji

Gdy zobaczyłem Brodyego w Predators i jego grę to myślałem, że pęknę ze śmiechu. Nie wiem kto odpowiadał za obsadę ale miał poczucie humoru.

Dokładnie to samo o Nim myślę. Rewelacyjny w "Pianiście", ale Reszta jego ról jest szalenie nie trafiona, aż go szkoda. Zauważyłam nawet że już podświadomie, szukając filmu do obejrzenia jeśli widzę w obsadzie Adriena to rezygnuję, mając przeczucie straszliwej chały. "Istotę" zaczęłam,ale nie dałam rady, po paru kadrach wyłączyłam, przekonana, że skoro Adrien tam jest to na pewno szkoda czasu.

"Obłęd" jest świetny! I w tym filmie akurat Brody się sprawdza.

oo tak zgadzam się Obłęd jest rewelacyjny :)

nigdy nie myślałam że się zgodzę z taką opinią, ale jednak. Obejrzałam 20 filmów (jakby je zsumować, wyszłyby ze dwie doby życia!) z Adrienem specjalnie dla niego (zaczęło się od Oxygenu!), ale w tym momencie z brodą drgającą od szlochu stwierdzam - większość jego roli to totalna porażka. Zresztą z perspektywy czasu i nie zaślepiona już uwielbieniem muszę przyznać, że może ze 3 filmy z jego udziałem były naprawdę godne uwagi. Nie oglądałam jeszcze O północy w Paryżu, więc jeszcze mam nadzieję, że może być lepiej...

WHY, ADRIEN???...

żydowskie pochodzenie - i możesz zrobić wszystko mając talent do tarcia chrzanu... a że gra nie najgorzej i jest żydem no to gwiazdor totalny.

@Narcoser - weź się wyślij w paczce do szpitala, ludzie potrzebują organów, a tak je marnujesz.

O północy w Paryżu nie zawiodłam się!
Film cienki, ale warto obejrzeć dla genialnego epizodu z Salvadorem Dali w wykonaniu Brody'ego.

Świetnie, że nie zamyka się w jakiejś działce i wybiera role często nawet wbrew swoim predyspozycjom a przynajmniej wbrew oczekiwaniom niektórych i ich wyobrażeniom co najlepiej Brody'emu pasuje.

W Predators bardzo dawał radę jako najemnik z ganem.

aktorstwo polega na tym aby podołać także rolom do których (na pierwszy rzut oka) się nie pasuje. co jest ciekawego w leceniu jednym schematem? gdzie tu wyzwanie? co to ma za znaczenie czy waży 60kg? ja ważę 100, mam 190cm i nie uważam się za jakiegoś tam "twardziela". Zgadzam się, że pasuje do pianisty ale jak często takie filmy powstają? dobrze że nie chce być zaszufladkowany i przyjmuje różne propozycje. w moim odczuciu aktor uniwersalny... no może ssmana nie powinien grać;)