jako film jako taki zapewne jest słaby i nic dziwnego że jest postrzegany jako kiczowaty
horrorek. Ale trzeba trochę znać historię włoskiego kina grozy i pana Dario Argento żeby
docenić ten film. Naprawdę klimatyczny i ciekawie zrobiony typowy 'krwawy żółty kryminał'
(giallo) ze wszystkimi dobrymi cechami stylu tego reżysera ...no tyle że zamerykanizowany co
nie wyszło mu na dobre i łatwo daje się odczuć tu tandetę, Argento miewał lepsze filmy. Tak
więc "Trauma" jednocześnie jest filmem złym i dobrym, zależy jak na to spojrzeć, dla fana
gatunku może to być istna gratka, dla reszty nie polecam.