i akurat tu się zgadzam z recenzją u góry, 107 minut przynudzania z kilkuminutowymi przerywnikami, gdzie pojawiała się nadzieja, że akcja nabierze tempa. Rozczarowanie tym bardziej, że długo się przymierzałem do tego tytułu i spodziewałem się czegoś lepszego.
Otóż ta osada to świat a "Ci o których nie mówimy" to ... Żydzi(wiem narażam się). Otóż są wśród nas ich agenci, którzy szpiegują nas abyśmy mieć pewność, że nie robimy czegoś aby dowiedzieć się o licznych sekretach?
Wiem, dość ostra teoria spiskowa, no ale czy nie ma choć krzty sensu?
Oczywiście na luzie to...
Sprawa wygląda tak, że film byłby dobry, gdyby został porządnie wykonany.
Charakterystyka kiepska i zdjęcia zupełnie przeciętne.
Brody jedynie nadał jakiś tam charakter swoją grą i osobą.
Dobry scenariusz, jak się okazuje nie wystarczy. Nie porwał mnie ten film, i nic na to nie
poradzę. Cały czas czekałem,...
Uznając ten film za thriller musimy go także uznać za film słaby, brak w nim jakiegokolwiek napięcia. Oglądałem go bez
żadnych szczególnych emocji, jest to próba zekranizowania ciekawego pomysłu, lecz bardzo nieudolna.
................................................................................ ............................................................................
Cały film jest po prostu chory... Daję ledwo czwórkę bo ot nie moje kino, choć w pewnym momencie mnie zainteresował. Po kilku pierwszych minutach już się skumał że całą sprawa z tymi bestiami to będzie ściema. Wydaje mi się że jest jedno pozytywne przesłanie. Otóż przed ludzkim złem się nie da schronić nigdzie....
nie jest to niestety wielki film
ot historyjka o pewnej wspólnocie usiłującej wieść szczęśliwe życie
ja tego nie kupiłem, przez to seans nie należał do udanych
szkoda