Co dał Malcolmowi wyjazd do Mekki ? Prędzej czy później by go i tak zabili. Malcom był do pewnego momentu swojego życia wielkim rasistą, jednakże Pan X widząc jak ludzie z Mekki mieszkają, pomagają sobie, porozumiewają się ze sobą, wyznają swoją religie.. Zatrzymał się i powiedział "Koniec tego", Musi zapanować pokój. Nieważne biały, czarny, żółty.. Odseparowanie ras było jego zadaniem, lecz koniec tego, wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami.
Ciekawe co teraz powiedziałby widząc ziomali z Mekki i Medyny albo braci z ISIS?
Miał też rację Kolonko mówiąc że murzyn murzynowi murzynem.