to nie jest zły film ale niestety nie jest też dobry. strasznie niespójny kompozycyjnie, nierówny batalistycznie i aktorsko. Czekam na 4 godzinną wersję w nadziei na lepsze kino, bo i temat i reżyser na to zasługują.
mimika twarzy przymulony+zero emocji, siedzi jakby połknął kołek, sorry ale to wygląda tragicznie, pół amatorsko, jakby dopiero co wpadł na plan, i raczej parodiuje napoleona niż go gra... całkowite nieporozumienie..