Porównując do jakiegokolwiek teledysku jakiejkolwiek piosenki, ten jest wyjątkowo... niepokojący. I prawdopodobnie o to chodziło, czuć zmieniające i narastające emocje, skutecznie. Sensu nie rozumiem i brakuje mi go, ale jest intrygujące bardzo. W kwestii estetetycznej podobają mi się kuleczki czerwone drgające.